Marzenie o własnym domu jest często jednym z najważniejszych celów w życiu wielu ludzi. To miejsce, w którym możemy się schronić, tworzyć wspomnienia i budować swoją przyszłość. Daje dużo przestrzeni i swobody. Jednak budowa czy zakup własnego domu to proces długotrwały. Wymaga nie tylko nakładów finansowych, ale także zaangażowania mentalnego. Tutaj skupiam się na dążeniu do wybudowania własnego nowego domu, takiego szytego na miarę dla nas.
Warto wiedzieć, jak zaangażować wyobraźnię, by konsekwentnie zbliżać się do realizacji swojego domu.
Pozwól sobie na marzenia
Gdy już poczujesz, że chciałabyś/chciałbyś mieć w życiu swój własny nowy dom, spaceruj po osiedlach domów jednorodzinnych, przyglądaj się różnym domom w osiedlach starych i nowych. Przyglądaj się im pod tym kątem, jak ty byś się odnalazł/znalazła w takim domu – dużym, średnim, małym, w stylu nowoczesnym, czy też tradycyjnym. Bardzo ci to pomoże określić, jaki styl tobie będzie odpowiadał.
Przeglądanie katalogów z projektami domów – WARTO!
Sama to robiłam przez wiele lat. W takich katalogach spośród dziesiątek lub setek prezentowanych projektów, wybierałam te, które wydawały mi się najciekawsze, najładniejsze, w których bym widziała siebie i swoją rodzinę.
I może zaskoczę was, ale po 10-15 latach, gdy wyszły już całkiem nowe katalogi i nowe trendy w architekturze objawiły się bardzo wyraźnie, projekty zaznaczone przeze mnie w tych starych katalogach wydały się już przestarzałe.
Stare z nowym można łączyć
A czasami nawet trzeba! Dom, który budujemy dzisiaj, jest połączeniem architektury tradycyjnej, jako że jest elementem starego siedliska i architektury nowoczesnej. Wykorzystaliśmy nowe trendy, zarówno w designie, jak też i w technologiach.
Dopiero gdy już mamy tak wiele obrazów w głowie, tych ze spacerów po osiedlach, jak z przeglądania katalogów, telewizji czy Internetu, możemy spróbować zwizualizować dom dla siebie. Zarówno pod względem jego wyglądu, jak też funkcji, jakie miałby spełniać dla nas i naszej rodziny.
Blisko ludzi czy daleko od nich?
Jedno chyba z najważniejszych pytań – czy chcesz mieszkać w mieście, czy z dala od miasta, w osiedlu podmiejskim lub też czasami zupełnie na wsi, czy też może z dala od wsi, gdzieś w leśnym zakątku. Zdarzają się miejsca, działki blisko centrum miasta, które robią wrażenie, że mieszka się z dala od zgiełku, wśród pól i lasów. Szczęściarze znajdują takie oazy.
Gdy chcemy mieszkać w mieście, liczyć się musimy z dużo większymi pieniędzmi wydanymi na działkę, bo czasami są to kwoty rzędu kilkuset procent wyższe w stosunku do działek podmiejskich.
Na co kogo stać?
W tym przypadku musimy znać zawartość naszego portfela i dobrze jest stosownie do tego tworzyć swoje marzenia, po to by miały szansę spełnić się jak najszybciej. Pamiętajmy o tym, że dom zbudowany nie musi nam służyć do końca życia, na zawsze. Jeśli zawartość portfela się powiększy, mniejszy dom możemy zamienić na większy i bardziej okazały.